O NAS: ZARZĄD

W 1999 Simon Holbrook andi David Irvine założyli Slinkylinks Ltd. Wykorzystując projekt kabli rozwinięty przez nowozelandzkich naukowców, rozpoczęli przystosowywanie tej technologii dla domowego rynku audio.

Slinkylinks to okablowanie zaprojektowane i wyprodukowane wyłącznie w Nowej Zelandii.

Poza wytężoną pracą nad stworzeniem Slinkylinks, David uczestniczy w regatach jachtowych w kapryśnej zatoce Wellington. Jakikolwiek wolny czas zajmuje mu rodzina - Natalia i Alexem.

David ma wykształcenie z dziedziny budownictwa i zarządzania produkcją, kieruje fabryką i centralą Slinkylinks.

Simon okazjonalnie uczestniczy w zawodach kajakarskich New Zealand Masters. Prowadzi aktywny tryb życia, lubi w towarzystwie swojej dziewczyny Liz jeść pikantne indyjskie curry.

Wykształcenie Simona to zarządzanie i marketing. Jest związany ze szkolnictwem wyższym w dziedzinie zarządzania.

Obaj mają wspólną pasję: wszelkie formy muzyki i odtwarzanie dźwięku hi-fi. Swoje zainteresowania poszerzyli o nowozelandzki rynek profesjonalnych nagrań, na którym Slinkylinks otwarcie sponsoruje rozwojowych artystów, znane grupy i studia nagrań.

 

David Chan podchodzi serio do sprawy jakości kabli audio.

Slinkylinks jest srebrnym kablem zaprojektowanym i wykonanym w Nowej Zelandii, używającym technologii powietrznej. Interkonekty te używają grubego na 25 mm przewodnika z czystego srebra umieszczonego w tubie z dziurą w celu redukcji zakłóceń i utraty sygnału. Użycie srebra zamiast oczyszczonej miedzi zawsze pozostawało kontrowersyjne. Srebrne okablowanie audio zwiększa i poprawia klarowność zakresu wysokich i średnich częstotliwości.

slinkylinks

Niektórzy "audiofile" twierdzą, że srebro ulepsza zakres od niskiego po wysoki. Inni utrzymują, że srebrne okablowanie może być nadzwyczaj jasne brzmieniowo i niewybaczające. Które okablowanie działa lepiej w określonym systemie jest tylko sprawą gustu i nie jest to sprawa jasna, dlaczego istnieją takie różnice. Srebro przewodzi elektryczność o 6% lepiej niż miedź, ale to na pewno nie wyjaśnia tego zjawiska. Jedną teorią jest miedź utleniona - pół przewodnik - jest on nieuniknionym pościgiem za nieskazitelnością w najwyżej oczyszczanej OFC. W pościgu za czystością srebra tlenki i siarczany stanowią kluczowy element i obydwa stanowią zasadniczy przewodnik.

KABLE GŁOŚNIKOWE

sklinkylinks

Zastosowaliśmy tu tą samą filozofię co w przewodzie RCA, ale podwoiliśmy liczbę przewodników. Kable konfekcjonowane są najwyższej jakości szwajcarskimi bananami. Dzięki temu nasze kable są kompatybilne z prawie każdym gniazdem, dobre wtyki poprawiają też brzmienie całego systemu.

Podwojona liczba przewodników znacznie obniża impedancję. Ma to szczególne znaczenie w kablach głośnikowych; są one zazwyczaj dłuższe niż interkonekty i przenoszą znacznie większe prądy. Z powodu specyficznej konstrukcji, kable Slinkylinks muszą być konfekcjonowane przez producenta.

KABLE RCA

sklinkylinks

Cztery srebrne przewodniki, każdy w osobnej powietrznej rurce, po dwa na każdy kierunek sygnału. Cztery to właśnie optymalna ilość dla interkonektu. Kable konfekcjonowane są wtykami Eichmann Bullet Plug. Minimalna średnica przewodników drastycznie zmniejsza pojemność kabla.

KABLE XLR

sklinkylinks

Niektóre systemy po prostu preferują połączenie symetryczne. Mamy też coś dla nich. Do czterech przewodników z kabla RCA dodaliśmy piąty - zerowy. Zastosowaliśmy też wtyki ze srebrnymi pinami. Kable XLR z reguły nie brzmią lepiej od RCA. Często zaś daje się zauważyć wzrost głośności o około 3-6 dB.

PAMIĘTAJ!

Nigdy nie tnij kabli Slinkylinks! Przewodniki są bardzo delikatne i ich przecięcie może zniszczyć cały przewód!

3 PODSTAWOWE SKŁADNIKI:

- srebro

Zapomnijcie o miedzianych przewodach. Srebro ma przewodność lepszą o 6%, dzięki temu zapewnia bardziej wierny przekaz. Nasze przewodniki charakteryzują się minimalną średnicą - 0,25 mm. Skutkuje to obniżeniem pojemności przewodu a co za tym idzie muzyka brzmi dokładnie tak, jak chciał tego artysta. Słuchacz doświadcza niespotykanej czystości i detaliczności dźwięku. Tak jak wspomniałem, srebro jest bardziej przewodzące, ale to nie wszystkie składniki równania kabli Slinkylinks. Właściwości srebra sprawiają, że lepiej przenoszą częstotliwości muzyczne. Szlachetność srebra słychać w szlachetności dźwięku.

- powietrze

Unikalne rurki powietrzne Slinkylinks są właśnie tym czymś, co sprawi, że nasz kable biją konkurencję na głowę. Powietrze stanowi tu 96% całości izolatora. Mimo, że przewodnik będzie się stykał z plastikową izolacją, to powierzchnia kontaktu nie przekroczy 4%.W ten sposób Slinkylinks ogranicza negatywne efekty obecności dielektryka. Są one wprost proporcjonalne do gęstości izolatora. Tworzywa sztuczne mają znacznie większą gęstość niż powietrze. Zatem teraz odpowiedzcie sobie, co będzie lepszym dielektrykiem. Czy zmiany w temperaturze i wilgotności powietrza nie wpłyną na właściwości przewodnika? Tak, ale w bardzo niewielkim stopniu, nikt z Was nie będzie w stanie jej usłyszeć. Czy goły przewód nie będzie korodował w kontakcie z powietrzem? Będzie. Wszakże stopień korozji będzie niewielki, gdyż srebro jest mało aktywnym chemicznie metalem. Poza tym tlenki srebra dobrze przewodzą prąd, tego typu zmiany we właściwościach przewodników nie wpłyną negatywnie na brzmienie.

- plastik

Im większa pojemność kabla tym większe zakłócenia. Inżynierowie Slinkylinks stworzyli zatem kabel o minimalnej pojemności. Pojemność zależy od ilości zastosowanego w kablu metalu. Grube przewodniki, wielkie metalowe wtyczki itd. - wszystko to zwiększa pojemność, a co za tym idzie obniża jakość sygnału muzycznego. Dlatego metal w kablach Slinkylinks stanowi tylko 4% masy. Uzyskano to stosując bardzo cienkie przewodniki i wtyczki Eichmann Bullet Plug. Efektem jest polepszenie rejestrów basowych i zwiększenie detaliczności. Można powiedzieć, że przewody Slinkylinks są prawie w całości wykonane z tworzyw sztucznych.

CECHY KABLI

sklinkylinks

sklinkylinks

sklinkylinks

sklinkylinks

 

Pierwsze, co rzuci Ci się w uszy to niesamowita czystość dźwięku i "czarne tło" - pojęcie opisujące stan, gdy wszelkie zakłócenia i dźwięki tła zostaną wyeliminowane. Jesteś sam na sam z muzyką, w takiej formie w jakiej została nagrana w studio. Bas jest silny i bardzo dobrze kontrolowany. Zgranie różnych częstotliwości muzycznych jest idealne - tony wysokie pojawią się dokładnie wtedy, gdy pojawią się tony niskie. Bębny, na przykład, zabrzmią pełniejszym i bardziej dynamicznym dźwiękiem.

SCENA MUZYCZNA

Będziesz zaskoczony, jak bardzo kable Slinkylinks poprawią rozmieszczenie sceny muzycznej. Będziesz w stanie wskazać każdy instrument, nawet w wielkiej orkiestrze symfonicznej. Docenisz też niski poziom zakłóceń. Muzyka będzie brzmieć czysto, bez żadnych przekłamań. Porównaj poziom szumów (w sytuacji, gdy wzmacniacz nie otrzymuje sygnału ze źródła) w systemie z kablami Slinkylinks i po zmianie kabli na inne. Nie zawiedziesz się.

INDUKCYJNOŚĆ

Czy indukcyjność to problem? Większość lampowych wzmacniaczy jest wyposażona w transformatory o bardzo wysokiej indukcyjności. Jednak, jak powszechnie wiadomo, tego typu końcówki mocy są bardzo szanowane za swą jakość dźwięku. Wynika z tego, że wysoka indukcyjność nie jest czynnikiem degradującym dźwięk. Pomimo to, kable Slinkylinks charakteryzują się bardzo niską indukcyjnością, by wyeliminować wszelkie potencjalnie niebezpieczne czynniki.

OPORNOŚĆ

Oporność jest wprost proporcjonalna do ilorazu napięcia i natężenia. Im większa oporność tym większe musi być napięcie przy stałym natężeniu. A więc czy wysoka oporność kabla to coś złego? Niekoniecznie. W najgorszym razie system będzie grał nieco ciszej, może też minimalnie stracić na energetyczności.

Kable Slinkylinks mają dość wysoką rezystancję. Spowodowane jest to małą średnicą przewodników. Jednak takie rozwiązanie ma też swoje zalety, zalety, które z nawiązką rekompensują dużą oporność. W bezpośrednim porównaniu z innymi przewodami, kable Slinkylinks mogą sprawiać wrażenie, że system gra nieco ciszej. Przyczyna leży jednak w zminimalizowaniu poziomu szumów, a nie w stratach sygnału muzycznego.

POJEMNOŚĆ

Biegnące równolegle przewodniki tworzą pojemność elektryczną. Może być ona problemem, gdyż między przewodnikami musi istnieć jakiś izolator. Absorbowana przez niego energia jest potem oddawana z opóźnieniem i/lub w sposób nieliniowy. W rezultacie sygnał muzyczny zostaje zakłócony. Im grubsze przewodniki tym większa pojemność, a co za tym idzie - zakłócenia. Właśnie dlatego Slinkylinks wybrało drogę minimalizacji ilości metalu w kablu. Dzięki temu bas staje się czystszy, silniejszy i lepiej kontrolowany. Wysokie tony stają się bardziej klarowne i wzbogacają się w szczegóły.

EKRANOWANIE

Kable Slinkylinks są nieekranowane.

Są sytuacje, w których ekran jest niezbędny. Wszędzie tam, gdzie poziom promieniowania elektromagnetycznego jest wysoki (na przykład w otoczeniu wypełnionym najróżniejszymi kablami) ekran staje się koniecznością. Jednak dla domowych zastosowań ekran jest zbędny. Zakłócenia EMI są minimalne, a ekran znacznie zwiększyłby ilość metalu w kablu. Straty przewyższyłyby korzyści. Połączenie nieekranowanego przewodu z izolatorem powietrznym skutkuje systemem pozbawionym zakłóceń.

WYGRZEWANIE

Na ten temat opinie są podzielone. Jedni uważają, że system brzmi tak samo gdy jest nowy i po kilku miesiącach użytkowania. Inni twierdzą, że z czasem jakość dźwięku się poprawia. My osobiście skłaniamy się ku pierwszej opcji. Testowaliśmy nasze kable w wielu różnych konfiguracjach. Nowe czy używane - zawsze brzmiały tak samo. Na pewno kable Slinkylinks będą brzmieć inaczej niż twoje obecne. Jednak po jakimś czasie przyzwyczaisz się do tego brzmienia. Ręczymy, że nie będziesz chciał go zmieniać.

KIERUNKOWOŚĆ

Podobnie jak w przypadku wygrzewania, nie stwierdziliśmy różnic w przypadku różnych kierunków płynięcia sygnału. Nawet kabel, który przez pół roku był podłączony w jeden sposób po podłączeniu w przeciwnym kierunku nie zmienił brzmienia. Jedyna różnica (zauważalna tylko w najlepszych systemach) związana była z różnym ułożeniem kabli. Jednak znikała po kilku minutach, gdy przewód "przyzwyczaił się" do nowych warunków pracy.

NASKÓRKOWOŚĆ

Tylko niewielka część sygnału muzycznego charakteryzuje się częstotliwością powyżej 10 kHz. Większość ludzi nie słyszy już dźwięku o częstotliwości 15 kHz. Natomiast efekt naskórkowości daje o sobie znać dopiero w znacznie wyższych częstotliwościach. Przeprowadzone przez nas testy wykazały, że naskórkowość nie ma wpływu na jakość odtwarzanego sygnału.

SLINKYLINKS: OPINIE

Srebrne interkonekty są zwykle droższe od ich miedzianych odpowiedników. Simon Holbrook dyrektor do spraw sprzedaży w Slinkylinks pasjonuje się sprzętem najwyższej jakości za rozsądne pieniądze; " Odnosiłem się sceptycznie do srebrnego interkonektu, złożonego w NZ, który nabyłem za $400, i który mnie nie zachwycił. Początkowo porównałem Silkylinks w czterech systemach w przedziale cenowym od $3000 do $10 000 z kablami kosztującymi do $400 (Monster M1000i, Monster Reference 2, Alpha-Core Goertz micro-purl silver (mój referencyjny kabel za te pieniądze) i Straight Wire Encore 2. Slinkylinks wnosiły więcej detali, przestrzeni i dynamiki oraz rytmiki a scena dźwiękowa była o wiele większa. Monster M1000 miał trochę większą odpowiedź w zakresie basu, ale porównując inne aspekty Slinkylinks został porównany z interkonektami w złej kategorii cenowej.

PORÓWNANIE II

Zdecydowałem się na porównanie Slinkylinks z dwoma miedzianymi interkonektami; Straight Wire Maestro 2 i Transparent Super Musiclink plus innym srebrnym interkonektem Alpha Core Goertz Sapphire .

System składał się z: odtwarzacza Sony 777ES SACD, przedwzmacniacza Sonic Frontiers Preamp 2, przetwornika Sonic Frontiers SFD-1 Mk2 HDCD D/A converter, końcówki mocy Plinius S.A. 100 Mk2, Magneplanar 2.6R głośników panelowych połączonych kablami Straight Wire Maestro. Tice Elite kondycjoner sieciowy, AFA kable sieciowe i Black Diamond Racing Pyramid (stopy izolacyjne) uwieńczały cały system.

Te cztery kable są z innej ligi i oferują lepszy wgląd w muzykę i szlachetność w porównaniu z interkonektami poniżej $400. Kable miedziane posiadały marginalnie lepszą odpowiedź w dolnym zakresie częstotliwości i ogólnie cieplejszy charakter. Transparent był najlepszy i dopełniał trochę wstydliwe w zakresie basu Magneplanary. Przy wyższych poziomach głośności ukazywał więcej szczegółów dolnego basy w muzyce orkiestrowej lub rocku. Dwa srebrne interkonekty oferowały nieco więcej szczegółów, lepszą głębię sceny (obrazowość) i trochę bardziej wydłużoną odpowiedź w zakresie wysokich częstotliwości. Goertz miał bardziej wydłużony bas, ale w pozostałych aspektach różnice były znikome i chyba, że używało się kondycjonera sieciowego. Srebrne kable bardziej obnażały słabsze realizacje nagrań i były bardziej niewybaczające. Został zauważony mały spadek głośności przy Slinkylinks w porównaniu do innych, ale ta cecha wychodziła przy bezpośrednich A-B porównaniach.

ZAGĘSZCZENIE

Najprostszym i najbardziej wytłumaczalnym wyjaśnieniem jest grubość splotu srebra. Obydwa srebrne kable wymagały okresu wygrzewania około 3 godzin zanim zaczęły pokazywać najlepsze ze swoich cech. Jeśli lubisz słuchać muzyki w pośpiechu z dużą ilością basu to możesz woleć kable miedziane. Slinkylinks sprawia sążniste lanie wszystkim interkonektom w zakresie cenowym, ($800) jakie oceniałem i redefiniuje koszty, jakie trzeba ponieść wkraczając do poziomu kabli połączeniowych o cechach audiofilskich. Przy cenie detalicznej ($600) za odcinek 60 cm za parę staje się on kablem budującym mit sekretu audiofilskiego. Zamówiłem 3 pary i z niecierpliwością na nie oczekuję.